Składniki na ciasto:
Sypkie składniki wykładamy na stolnicę, robimy zagłębienie i wbijamy jajko. Masło kroimy na mniejsze kawałki i siekamy na stolnicy z resztą składników. Dodajemy mleko i wyrabiamy jak najszybciej w rękach do czasu a będzie gładkie i samo będzie odchodziło od stolnicy. Wyrobione
ciasto owijamy folią spożywczą i chowamy do lodówki na min 30 min. Ważne aby ciasto było wyrabiane szybko i z zimnych składników, dodatkową pomocą będzie zimna stolnica i zimne dłonie to zapewni ciastu kruchość. Po schłodzeniu
ciasta wałkujemy ja wielkość blachy, pamiętajmy aby zostawić kilkucentymetrowy margines na boki formy. Takie
ciasto wykładamy do formy. Wyściełamy
ciasto papierem do pieczenia lub folią aluminiową i obciążamy suchym grochem lub fasolą. Pieczemy 150 stopniach przez 20 min.
Składniki na nadzienie:
- 1/2 kg dyni
- 1 łyżeczka tartego imbiru
- 2 śmietany kremówki
- 5 goździków
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
- 1/2 szklanki cukru -> promocja!
- szczypta soli
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- oliwa z oliwek -> promocja!
- orzechy włoskie -> promocja!
Dynie wykładamy na blachę, polewamy oliwą i posypujemy solą zapiekamy 15 min w 150 stopniach. Następnie pozbywamy się skórki. Miąższ doprawiamy cynamonem, imbirem, gałką i miksujemy na gładką masę. Jedną śmietankę kremówkę podgotowujemy z goździkami, w misce roztrzepujemy
jajka, dodajemy do śmietany i mieszamy na małym ogniu do momentu aż masa zacznie gęstnieć i przypominać konsystencją budyń.
Masę budyniową dodajemy do puree z
dyni i ponownie miksujemy. Całość wykładamy na wcześniej upieczone ciasto i ponownie zapiekamy 20-30 minut w 180 stopniach. Pozostawiamy ciasto do ostygnięcia. W tym czasie śmietanę kremówkę miksujemy na gładką, sztywną masę, dodając powoli cukier i mąkę ziemniaczaną. Następnie rant
tarty wykładamy prażonymi połówkami orzechów włoskich. Ozdabiamy bitą śmietaną i polewamy ciepłym sosem toffi.
Składniki na sos toffi:
- 1/2 szklanki cukru
- 3 łyżki wody
- śmietana kremówka
Cukier rozpuszczamy z wodą na małym ogniu. Pozostawiamy cukier na ogniu do czasu aż zbrązowieje, nie mieszamy jedynie potrząsamy garnkiem. Kiedy cukier ma konsystencję brązowego syropu zdejmujemy z ognia i wlewamy śmietankę, całość ponownie stawiamy na ogniu mieszając delikatnie łyżką do połączenia karmelu ze śmietaną. Odstawiamy aby sos zgęstniał.
Smacznego ;)
Z pewnością wyszedł pyszny :)
OdpowiedzUsuńPyszny i rozgrzewający ;)
Usuń